„Gdzieś na szczycie góry wszyscy razem spotkamy się…” tak zaczyna się jeden z najbardziej znanych utworów rapera i producenta muzycznego – Grubsona. 6 sierpnia wszyscy fani rapu i kultury hip – hopu, mieli okazję spotkać się z tym niezwykłym artystą obok Kopca Wyzwolenia w Piekarach Śląskich. To tutaj odbyła się VI edycja festiwalu Hip – Hopowe Żniwa, festiwalu, który łączy pokolenia.
W tym roku oficjalnym sponsorem festiwalu zostały m.in. firmy Elsat i Sileman. Z chęcią bierzemy udział w inicjatywach, które popularyzują spędzanie czasu w interesujący sposób oraz pozwalają naszym Abonentom na odkrycie swoich nowych talentów, czy umiejętności. Na festiwalu takich możliwości nie brakowało. Organizatorzy przygotowali specjalnie wyznaczone miejsca dla profesjonalnych i amatorskich grafficiarzy, gdzie śmiało mogli realizować swoje artystyczne wizje. Nadto dla skateboardzistów został przygotowany skateboard challange.
Od godziny 18:00 ze sceny tłumy fanów rozgrzewała grupa C40, Elbe/Projekt Poyutsze, Wu&Bent, Słów Sekwencje, Dohtor Miód. Każdy artysta charakteryzował się ciekawym sposobem przekazywania treści swoich utworów. Niektórzy z zaproszonych raperów postawili na nieco zabawniejszą formę przekazu, natomiast inni zaprezentowali styl mieszany.
Podczas trwania całego festiwalu do dyspozycji uczestników wydarzenia był Party Bus. Przejazd busa zaczynał się w Tarnowskich Górach i kończył przy Kopcu Wyzwolenia. Ostatni kurs busa odbył się o godzinie 23:00.
Festiwal ten był niewątpliwą okazją do przeżycia niezapomnianych chwil w rytmach hip-hopu. Każdy detal festiwalu nawiązywał do tej właśnie kultury. Mówiąc slangiem młodzieżowym, można rzec, że każdy z uczestników jest „zajawkowiczem.” Graffiti, skateboarding, luźne spodnie i koszulki oraz czapki typu full cap, te rzeczy najbardziej kojarzą się z kulturą hip – hopu i tych właśnie elementów na festiwalu nie zabrakło. Już za rok czeka nas kolejna emocjonująca edycja.
Podziel się opinią: